BeBeauty micelarny żel nawilżający
Jak na żel za 6 zł to jest to bardzo dobry produkt. Żel dobrze radzi sobie z demakijażem , nie pieni się.
Nie podrażnił mojej cery. Nie wysuszył cery, skuteczne nawilżył . Ponadto, używam go również do demakijażu oczu i tu też radzi sobie doskonale. Makijaż oka jest zmyty w 100%. Oczy nie pieką, nie szczypią. Nie występowało u mnie również uczucie nieprzyjemnego ściągnięcia, więc to też należy zaliczyć mu na plus. Cera była po nim oczyszczona, gładka i miękka. .
Także z czystym sumieniem mogę go Wam polecić.
BeBeauty Regenerujący krem do rąk
W miękkiej i wygodnej w użyciu tubie znajduje się krem o dość gęstej konsystencji koloru lekko różowego. Jego zapach kojarzy mi się z żelem do kąpieli firmy Dove - jest wręcz identyczny.
Świetnie rozprowadza się na dłoniach, pozostawiając przyjemne uczucie aksamitnych dłoni. Odżywia, nawilża i chroni. Krem eliminuje uczucie szorstkości i dyskomfortu. Dzięki niemu skóra moich dłoni stała się miękka i aksamitna. Zauważyłam też, że krem działa kojąco i zmiękczająco na paznokcie i skórki. Dodatkowo, jest wydajny, a cena bardzo przystępna. Łagodzącą alantoina i filtry UV są również na plus.
2 komentarze:
Żel lubię - nawet bardzo:) Ale ja ściągnięcie odczuwam. Kremu natomiast nie próbowałam. Płyn micelarny biedronkowy lubię:)
miałam inny żel do mycia twarzy tej firmy i muszę powiedzieć, że jak na razie to mój numer jeden :) twarz była po nim idealna, doskonale nawilżona.
Prześlij komentarz